Przy trybunach pełnych kibiców nasi szczypiorniści rozegrali ostatni mecz pierwszej rundy rozgrywek II Ligi Piłki Ręcznej – z sąsiadem w tabeli – AZS UMK Toruń. Niestety głośny doping z trybun i świąteczna atmosfera nie pomogły czerszczanom wygrać tego spotkania. Nasi zawodnicy rozpoczęli mecz od czterech szybko straconych bramek, co ważne, po własnych niepotrzebnych błędach w ataku. Na szczęście gra w kolejnych minutach nieco się wyrównała, w szczególności dzięki dobrej postawie młodych zmienników i do szatni zespoły schodziły, kiedy na tablicy widniał wynik remisowy 11 – 11. Wydawało się, że po ograniczeniu nieco nieodpowiedzialnej do tej pory gry, gospodarze spokojnie uzyskają prowadzenie w meczu i doprowadzą je do końca. Niestety mimo słabej gry przeciwnika czerszczanie nie umieli sobie z nim poradzić. W pierwszych dziewięciu minutach drugiej połowy straciliśmy siedem bramek odpowiadając dwoma trafieniami. Najwięcej do życzenia w meczu pozostawiała gra obronna i skuteczność rzutów. Trzeba też przyznać,że o ile młodzież utrzymywała wysokie tempo gry o tyle bardziej doświadczeni gracze odstawali w tym elemencie od przeciwnika. Mimo, jak zwykle, ambitnej gry do samego końca, mecz zakończyliśmy porażką 25 – 28 Cieszy dobra postawa młodzieży (szczególnie Michała Rostankowskiego) i powrót do wysokiej formy Sebastiana Pstrąga.
Skład MKS Handball Czersk: Ł. Dobrzański, Sz. Thiede, K. Łukasik – 2 bramki, M. Konik – 4, P. Linda – 1, M. Łoński – 8, M. Lenz, P. Jakubowski – 3, S. Pstrąg – 4, P. Moczadło, M. Gliniecki, P. Karczyński, M. Rostankowski – 3, M. Grabowski, R. Radzio, G. Czapiewski. Trener – P. Jakubowski.