Dwa nieudane mecze rozegrali piłkarze ręczni Borowiaka w miniony weekend. W spotkaniach przeciwko zespołom z Bydgoszczy i Brodnicy nasi szczypiorniści grali zbyt „miękko” w obronie. Brakowało również skuteczności w ataku.

W sobotę akademicy z Bydgoszczy od samego początku prowadzili w spotkaniu, z biegiem czasu powiększając  przewagę. Pierwsza połowa zamknęła się wynikiem 16 : 11 dla przyjezdnych. W drugiej odsłonie meczu czerszczanie poderwali się do walki i w 42 minucie doprowadzili do remisu po 20. Niestety to było wszystko, na co stać było zawodników Borowiaka tego dnia. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 33 : 26 dla AZS – UMK Bydgoszcz.

Następnego dnia obyło się spotkanie MLKS Borowiak Czersk – MKS Brodnica. W tym meczu miejscowi prowadzili równorzędną walkę z przyjezdnymi prawie do końca pierwszej połowy. Po zmianie stron czerszczanom zabrakło nieco sił i znacznie spadła skuteczność w ataku.  Goście prowadzeni przez Jana Orzecha powoli „odjeżdżali” miejscowym, doprowadzając wynik do stanu 37 : 30.

Skład drużyny czerskiej: Mateusz Konik – 3,3,  Kamil Klunder, Piotr Linda – 2,-, Maciej Jakubowski – -, 4, Mateusz Łoński – 8,1, Mateusz Lenz – -,1, Jan Buszek – 5,1, Paweł Jakubowski – 4,6, Kamil Landowski, Sebastian Pstrąg – 4, Paweł Moczadło – -,6, Dominik Szarafin, Łukasz Dobrzański, Filip Pruszak – 6, Krystian Andrearczyk, Błażej Pstrąg – 2. Trenerem zespołu jest Piotr Fryca.

Fot. Zuzanna Zaranek

fotogaleria MLKS Borowiak – KU AZS UKW Bydgoszcz

fotogaleria MLKS Borowiak – MKS Brodnica